.post img {max-width:80% !important}

środa, 24 października 2012

Balsamy do ciała Naturals, Avon

Dziś recenzja balsamów do ciała z serii Naturals firmy Avon. Będzie to recenzja zbiorcza na przykładzie jednego balsamu, który wczoraj skończyłam używać.

Balsamów z tej serii było w ofercie już z kilkadziesiąt. Używam ich od kilku dobrych lat, więc trochę już ich miałam. Zawsze wybieram inny zapach.

http://agusia77.blogspot.com

Dlaczego recenzja zbiorcza?? Według mnie te balsamy nie różnią się od siebie niczym innym, oprócz zapachu.



Cechy produktu:
Konsystencja to trochę gęściejsze mleczko, nie rozlewa się, ale też nie jest bardzo gęste. Możemy wybierać z szerokiej gamy zapachów. W każdym katalogu dostępnych jest przynajmniej kilka - owocowe, kwiatowe itp. Są bardzo ładne, naturalne, nic nie czuć chemią. Na skórze pachną delikatnie i nawet dość długo się utrzymują. Opakowanie to plastikowa, przezroczysta butelka o pojemności 200ml. Bardzo wygodne otwarcie. Przy końcówce balsamu możemy postawić ją do góry nogami i wycisnąć resztki ;)




Skład:


Recenzja:
Balsam bardzo dobrze się nakłada i szybko się wchłania pozostawiając na skórze delikatną, nietłustą warstwę, którą możemy wyczuć podczas kontaktu z wodą. Śliczne zapachy umilają aplikację. Balsam dobrze nawilża, choć nie nadaje się do bardzo suchej skóry. Ładnie wygładza szorstką skórę. Jest dość wydajny - przy codziennym stosowaniu wystarcza na ok. 3 tygodnie.
W domu czekają na mnie jeszcze dwa inne zapachy. Na razie ten należy do moich ulubionych. Jednak zdaję sobie sprawę z jego bardzo chemicznego składu i chciałabym poszukać czegoś innego.




Dostępność:
katalog Avon


Cena:
6-10 zł


Ocena:
4,5/6



13 komentarzy:

  1. Kiedyś ich używałam, bardzo dawno, ale pamiętam, że pachną faktycznie cudownie! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo lubię balsamy z AVON :) Kiedyś miałam malinowy i śliwkowy i do teraz pamiętam ich cudowny zapach :)


    W wolnej chwili zapraszam do mnie na news;*

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana, dostałaś już paczuszkę:)?

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie jednokrotnie używałam tych balsamów - nie są złe:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uwielbiam te balsamy, ale masz rację - oprócz zapachu nie różnią się niczym :) Obserwuję i zapraszam :) http://ustrzel-okazje.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Avon, nic nie napiszę, bo i tak wiadomo, że nie dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  7. Używałam kiedyś tych balsamów, jednak nie dla mnie. Jakoś mnie nie zauroczyły. ; )

    OdpowiedzUsuń
  8. Dawno nie miałam nic z Avon. Zresztą balsamu wcale sobie nie przypominam. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. truskawkowy wygląda kusząco ^ w ^

    OdpowiedzUsuń
  10. Rzeczywiście skład to masakra;) Ja generalnie trzymam się z daleka od tej marki;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Niestety nie dla mnie te balsamy, skóra mnie po nich piecze. Zapachy maja sliczne.
    panna-mewa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja z ostatniego katalogu zakupiłam zestaw pomarańcza-imbir.Balsam ok, ale śmierdzi czuć chemię w nim.Mgiełka jest jeszcze gorsza.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...