Skopje jest stolicą Macedonii - maleńkiego państewka graniczącego m.in. z Grecją.
www.wikipedia.pl
W Macedonii byłam w drugim tygodniu maja 2012 roku na kilka dni w ramach programu Empowering European Citizens organizowanym przez British Council.
Pierwszy raz leciałam wtedy samolotem i w ogóle trochę przeżyć związanych z podróżą miałam np. nocowanie na Dworcu Głównym w Krakowie ;)
Macedonia ma ok. 2 mln ludności, w Skopje mieszka ponad 650 tys. Miasto jest dość duże, położone malowniczo między wzgórzami.
Obrzeża miasta są brudne i zaniedbane. W ścisłym centrum jest już trochę lepiej, chociaż wiele budynków jest wciąż remontowanych po potężnym trzęsieniu ziemi w 1963 roku, które zniszczyło 75% zabudowy Skopje.
Double deckers - prawie jak w Londynie ;)
Drzewka cytrynowe, które można było kupić na targu.
Sezon na truskawki i czereśnie w toku :)
Przejście dla pieszych ;) Tak, udało mi się pokonać kilkupasmową jezdnię i sądząc po wydeptanej trawce - nie tylko mi.
Udało nam się załapać na wystawę prac Picassa :)
Niewiele osób wie, że Matka Teresa z Kalkuty urodziła się w Skopje, przy głównym deptaku znajduje się jej Mauzoleum i posąg.
Panorama miasta ze wzgórza niedaleko zamku.
W Skopje znajdują się ruiny zamku, niestety były zamknięte z powodu prac archeologicznych.
W centrum miasta znajduje się niewyobrażalna liczba rzeźb. Po prostu pomnik na pomniku ;)
Na powyższych zdjęciach możecie zobaczyć kilka z nich.
Jednak od ponad roku największą atrakcją Skopje jest gigantyczny, 28 metrowy, pomnik Aleksandra Wielkiego. Monument powstał dla uczczenia 20. rocznicy odzyskania niepodległości przez Macedonię.
Pomnik naprawdę robi wrażenie, zwłaszcza w nocy, gdy okalająca go fontanna jest ślicznie podświetlona.
Miłego oglądania :)
Wcale to nie jest maleńskie państewko! ;)
OdpowiedzUsuńCiekawe zdjecia ;)
ja chcę takie drzewko cytrynowe :)
OdpowiedzUsuńNiezła podróżniczka z Ciebie jest :)
OdpowiedzUsuń