Dziś spóźnione mani z poprzedniego tygodnia. Wzorkiem nr 2 były ślady łapek - kocich lub psich ;)
Mani stosunkowo łatwe do zmalowania, wykonane przy pomocy sondy.
Bazą jest lakier Evershine o nr 041 - piękny kolor kawy z mlekiem. Bardzo dobrze się nim maluje, ładnie kryje, nie smuży. Dość trwały.
Ślady łapek zrobiłam lakierami do zdobienia z Venity, całość pokryłam topem z Bell.
Cudowne. I jakie dopracowane. ;) To lubię. :D
OdpowiedzUsuńPiękne i równiutkie :)
OdpowiedzUsuńFajne te łapki :) Dobrze, że nadrobiłaś ostatni mani :) Teraz czekamy na kropeczki :)
OdpowiedzUsuńZ kropeczkami będzie chyba trochę trudniej ;)
UsuńJakie urocze :)
OdpowiedzUsuńśliczniutkie są!
OdpowiedzUsuńurocze te łapki :D
OdpowiedzUsuńSłodki ten manicure;)
OdpowiedzUsuńAleż fantastyczny MANI - rewelacyjna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńPrześlicznie ci wyszło ;D
OdpowiedzUsuńŚlicznie Ci to wyszło! :)
OdpowiedzUsuńCudowny!! Bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńświetnie Ci wyszły te łapki :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Dziewczyny :)
OdpowiedzUsuńswietnhe te lapki ! :) Fajnie ze bedziesz w rzeszowie ;DMIlo mi bedzie Cie poznac ;DDDD
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać :D
UsuńŁapki ładne takie zostawia mój kocurek :)
OdpowiedzUsuńŁapki na brązowym tle są bardzo fajne od razu kojarzą mi się ze szczeniaczkiem :D
OdpowiedzUsuńHeh, no rzeczywiście jak szczeniaczek :D
Usuńsuper to wygląda :D
OdpowiedzUsuń