Dziś recenzja maseczki, która bierze udział w konkursie u Maliny :)
Wykorzystałam ją razem z moją współlokatorką podczas babskiego wieczoru.
Oczyszczająca maseczka z błotem z Morza Martwego i mango
Skinlite
http://www.adwin.co.kr
Nie wiem jak to się stało, ale nie zrobiłam żadnego zdjęcia tej maseczki :/
Cechy produktu:
Konsystencja maseczki jest bardzo fajna: gęsta, jak błoto, o żółtawym zabarwieniu. Jest kryjąca, na twarzy zasycha. Zapach przypomina mi ręcznie robioną maść apteczną - nie jest najładniejszy, ale też nie przeszkadzał za bardzo. Opakowanie podzielone jest na dwa użycia po 7ml - wystarczająco aby pokryć całą twarz grubszą warstwą.
Sposób użycia:
Maseczkę nakładamy na oczyszczoną twarz. Zmywamy po 15-20 minutach.
Co pisze producent:
Unikalna mieszanka błota Morza Martwego i naturalnych odżywczych owoców: mango, pomarańczy, cytryny i aloesu. Maseczka oczyszcza skórę i matuje. Łagodnie myje pozostawiając skórę czystą, promienną i świeżą.
Recenzja:
Maseczkę bardzo dobrze się nakłada dzięki gęstej konsystencji. Nie ma uczucia pieczenia, czy ściągnięcia, nawet jak maska zasycha na twarzy. Dobrze zmywa się ją gąbeczką.
Po użyciu skóra jest delikatna i czysta. Bardzo gładka. Maseczka zmniejsza widoczność zaskórników i bardzo dobrze matuje.
Warto ja wypróbować.
Po użyciu skóra jest delikatna i czysta. Bardzo gładka. Maseczka zmniejsza widoczność zaskórników i bardzo dobrze matuje.
Warto ja wypróbować.
Dostępność:
DM
Cena:
ok. 6 zł
Ocena:
5/6
szkoda, że nie mam do niej dostępu :(
OdpowiedzUsuńZdjęcie bardzo fajne, ale głosy już chyba się rozłożyły... Ale nie ma się co martwić:)
OdpowiedzUsuń;) Zabawa była fajna i to dla mnie jest najważniejsze :)
UsuńA Ty to która: z lewej, czy z prawej?
OdpowiedzUsuńŚwietne zdjęcie - widać że spotkanie udane i prawdziwe, masz mój głos - trzymam kciuki:)
OdpowiedzUsuńDzięki, ale już za późno, bo głosowanie dobiegło końca ;)
Usuń