Dziś chciałam Wam zaprezentować świetny krem złuszczający, który odkryłam w Rumunii.
Żeby nie mylić krem złuszczający to inaczej peeling, ale o kremowej konsystencji ;)
Krem złuszczający z miodem i pestkami moreli
Bioten
Cechy produktu:
Konsystencja peelingu jest kremowa z drobinkami złuszczającymi. Kolor kremowy, nieprzezroczysty. Zapach bardzo przyjemny, ciepły - miód z dodatkiem moreli. Opakowanie to miękka tubka o pojemności 75ml. Przezroczysta, więc widać zużycie produktu. Z poręcznym zamknięciem.
Sposób użycia:
Aplikujemy 1-2 razy w tygodniu na czystą twarz. Delikatnie wmasowujemy omijając okolice oczu i ust. Spłukujemy ciepłą wodą.
Skład:
Co pisze producent:
Naturalna troska o naturalne piękno.
Krem złuszczający Bioten z miodem i naturalnie złuszczającymi cząsteczkami z pestek moreli skutecznie oczyszcza pory, delikatnie usuwając makijaż, nadmiar sebum i martwe komórki z powierzchni skóry.
Miód, naturalny środek odżywczy, pomaga utrzymać optymalną równowagę wilgotności skóry.
Pestki moreli zapewniają łagodne złuszczanie, poprawiają koloryt i teksturę skóry.
Skóra jest więc skutecznie oczyszczona i rozjaśniona.
Testowany dermatologicznie. Bez parabenów. Do cery normalnej/mieszanej.
Recenzja:
Kupiłam ten krem przypadkiem, kiedy szukałam w Auchan jakiegoś peelingu lub maseczki do oczyszczania twarzy. I to był strzał w dziesiątkę!! Krem jest świetny!!
Krem jest bardzo wydajny. Na jeden raz potrzebujemy ilości wyciśniętej na dwa palce albo dwa razy tyle co na zdjęciu wyżej ;)
Podczas pierwszego użycia, gdy masowałam twarz kremem złuszczającym, myślałam: "Ale sobie shit kupiłam!!". Widząc drobinki myślałam, że to będzie typowy szorstki zdzieracz, ale pomyliłam się. Krem jest bardzo delikatny, w ogóle nie czuć, że coś robi, choć aplikacja i masaż tym kosmetykiem są bardzo przyjemne i relaksujące, no i ten zapach...
Myślałam, że krem jedynie umyje mi twarz i to będzie koniec jego działania.
Bardzo się pomyliłam, bo gdy zmyłam w końcu kosmetyk zobaczyłam ślicznie wygładzoną i rozjaśnioną cerę. Skóra po użyciu jest delikatnie zmatowiona, świetnie oczyszczona, niedoskonałości są o wiele mniej widoczne. Miód rzeczywiście sprawia, że skóra jest miękka i nawilżona.
Krem złuszczający nie podrażnia skóry, nie jest ona nawet zaczerwieniona.
Na pewno zrobię zapas tego kosmetyku dla siebie i znajomych.
Dla mnie jest to mój KWC!!
Dostępność:
DM, Auchan
Cena:
ok. 10 zł
Ocena:
6/6
Krem złuszczający możecie wygrać w moim Candy!!
Tylko pozazdrościć Ci tych wszystkich kosmetyków z DM:)
OdpowiedzUsuńmiód i morela mmmm zapach musi być obłędny:)
OdpowiedzUsuńDla mnie szału nie robi, ale jest bardzo przyjemny :)
UsuńWydaje się być bardzo ciekawy.. =)
OdpowiedzUsuńuwielbiam peelingi wszelkiego rodzaju :)
OdpowiedzUsuńI właśnie zauważyłam, że studiujesz kulturoznawstwo! Ja też, ja też! :)
Ooo super :)
Usuńo, jest w auchanie? jak spotkam to kupię. :)
OdpowiedzUsuńKupiłam go w rumuńskim Auchan, nie wiem czy te kosmetyki są w Polsce.
UsuńInteresujący :)
OdpowiedzUsuńJeszcze się nie spotkałam. Brzmi intrygująco...
OdpowiedzUsuń