Cechy produktu:
Konsystencja żelu jest płynna, trochę lepka. Zapach mocno alkoholowy. Opakowanie to poręczna plastikowa buteleczka ze sprayem zamykana plastikową nakrętką o pojemności 75 ml.
Skład:
Alcohol Denat.,VP/VA Copolymer, Parfum, Benzyl Salicylate, Hexyl Cinnamal, Linalool
Co pisze producent:
Profesjonalny produkt bardzo silnie i natychmiastowo utrwalający każdą fryzurę.
Może być stosowany zarówno na suche jak i na mokre włosy.
Przeznaczony do wszystkich rodzajów włosów.
Recenzja:
Zwykle używałam normalnego żelu do włosów w galaretce. Z żelem w formie sprayu spotykam się po raz pierwszy. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczył. Żel jest bardzo wygodny w użyciu. Zapach jest dość mocny i trochę duszący, ale na szczęście nie utrzymuje się na włosach. Włosy nie są sklejone i obciążone, a żel dość szybko wysycha. Utrzymuje w ładzie fryzurę kilka godzin. Na w włosach nie zostaje żaden osad i dobrze się go zmywa.
Ocena:
4,5/6
Produkt dostałam do testów w ramach Malinowego Klubu.
Jejuu... skład ma straszny, nie kupiłabym ...
OdpowiedzUsuńNo skład ma średni, ale jak takich produktów nie stosuję codziennie, więc nie przeszkadza mi to zbytnio.
Usuńbardzo dziękuję za recenzję:)
OdpowiedzUsuńu nas to tak zwany beton - robi fryzury nie do ruszenia. Lubię nim utrwalać koki. W naszej rodzinie jest od lat i ratuje nas w ciężkich sytuacjach:)
OdpowiedzUsuńNie znam tych kosmetyków, i raczej nie poznam :)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczorku :)
hehe wpadnij do mnie zobaczyć próbę ogniową tego żelu :P akurat ostatni wpis :)
OdpowiedzUsuńZ góry przepraszam za off top w tym miejscu, ale na wysłaną wiadomość na maila nie otrzymałam żadnej odpowiedzi.
OdpowiedzUsuńChciałam się zapytać na czym polega ta 10% zniżka dla czytelników bloga, o której można przeczytać w zakładce " współpraca". Podany kod rabatowy nie działał w sklepie Ladymakeup (przed wyznaczonym terminem zakończenia akcji tj przed 16.12.2012). Sklep napisał mi w wyjaśnieniu że nic im nie wiadomo o takowej akcji z blogerką "bambusowy raj". O co chodzi?
Kod nie był do Ladymakeup, tylko do kosmetykipolskie.com :)
UsuńKiedyś widziałam w osiedlowej drogerii, ale jakoś się nie skusiłam...
OdpowiedzUsuńPS Obserwuję koleżankę z malinowego klubu ;)
dobrze, że nie używam takich produktów ;)
OdpowiedzUsuńNie używam żelu:) Jako Malinowa Klubowiczka dołączam do obserwujących :)
OdpowiedzUsuńCiekawa recenzja ;) Raczej nie skusiłabym się.
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę z Malinowego Klubu i obowiązkowo obserwuje bloga ;)
Rzadko używam takie produkty, ale czytałam same pozytywne komentarze, więc może o nim pomyślę:)
OdpowiedzUsuńObserwuję koleżankę z Malinowego Klubu:)
Też go dostałam i jestem zadowolona :) Pozdrawiam koleżankę z Malinowej Krainy i dołączam do obserwujących :)
OdpowiedzUsuńciekawy;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Malinową Klubowiczkę i zapraszam do siebie;)
Jako Malinowa Klubowiczka dodaję do obserwowanych :))
OdpowiedzUsuńWitam koleżankę z malinowego klubu! Dołączam do obserwowanych, żeby nie przegapić ciekawych postów :)
OdpowiedzUsuńO żelu nie słyszałam, ale ja raczej nie utrwala włosów..
Zajrzyj do Matleeny - http://matleenamakeup.blogspot.com/2012/12/wyniki-swiatecznego-rozdania.html
OdpowiedzUsuńczeka Cię miła niespodzianka :)
Gratuluje :)
pozdrawiam kolezankę z malinowego klubu i obserwuję :)
OdpowiedzUsuńJa mam takie grube i sztywne włosy, że żadna stylizacja się na nich nie trzyma :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam prosto z Malinowego Klubu! :)
ja nie używam wcale takich produktów, ale moja mama bardzo lubi ten lakier
OdpowiedzUsuńczytam o tym żelu i czytam..i chyba się po niego wybiorę do drogerii..może moje włosy trochę odsapną od lakierów?
OdpowiedzUsuń