Już kolejny raz napadłam na DM, a nawet dwa razy, ale i tak nie mam jeszcze wszystkich wymarzonych produktów ;)
Chociaż przez jakiś czas będę omijała tę drogerię z daleka, bo zostawiam tam za dużo kasy ;)
Większość rzeczy jest z DM, kilka z Kauflandu.
Zaczynając od góry mamy:
1. Chusteczki odświeżające, Cleanic
2. Serum do twarzy z uryną, Balea (8,04) - akurat stał na półce z promocjami, więc postanowiłam wypróbować
3. Dezodorant w krysztale, Balea (9,99) - czytałam pozytywną recenzję na jednym z blogów, a poza tym nie miałam jeszcze czegoś takiego
4. Krem do stóp z uryną, Balea (6,99) - fajna promocja i pozytywna opinia na jednym z blogów
5. Maszynki do golenia Wilkinson
6. Słodki notesik ;)
7. Pasta do zębów Blend-a-med ProExpert - najlepsza seria past jakiej do tej pory używałam
8. Chusteczki do higieny intymnej, Jessa
9. Mini paski wosku do depilacji, Sesu
10. Chusteczki odświeżające, Amelia
11. Płatki kosmetyczne
12. Kosmetyczka podróżna z mini-produktami marki Eva (12,49) - tanioszka
13. Kilka lakierów do paznokci
14. Spinki-żabki do włosów - super trzymają
15. Pudełeczka w motylki to... wkładki higieniczne firmy Jessa - kosztowały 5,99 za 10szt., więc pozornie się nie opłacało, ale tylko pozornie, bo pudełeczka są metalowe, więc się przydadzą na coś innego, a w środku była jeszcze kredka do oczu gratis :)
1. Lakiery do paznokci
2. Maski do włosów w saszetkach, Balea
3. Mydelniczka
Na powyższym zdjęciu są kosmetyki całkowicie naturalne, które kupiłam podczas wycieczki na Targach Ekologicznych czy jakichś podobnych ;)
Kupiłam wtedy krem do twarzy silnie nawilżający i dwa mydełka: jedno do mycia włosów, a drugie do mycia twarzy.
Kosmetyki są rumuńskiej firmy i nie mogę się doczekać aż zacznę je testować :)
Następny Shopping będzie z ciuszkami ;)
Ale fantastyczne zakupy :) życzę udanych testów z nimi :)
OdpowiedzUsuńnonono, sporo tego :)
OdpowiedzUsuńI znów czuję się zazdrosna:-/
OdpowiedzUsuńbardzo fajna górka ;)
OdpowiedzUsuńWystarczy, że klikniesz na tłumacza i wybierzesz sobie inny język i momentalnie strona bloga jest na niego tłumaczona ;)
OdpowiedzUsuńNie. JA nic robić nie musiałam ;)
OdpowiedzUsuńładnie się obkupiłaś ;)
OdpowiedzUsuń