Witam Was po świątecznym obżarstwie ;) Nie wiem jak Wy, ale ja napiekłam mnóstwo słodkości, a potem przez całe dwa dni je wcinałam ;)
Przez święta oddawałam się błogiemu lenistwu, mani zmalowałam dopiero wczoraj, bo we Wigilię nie miałam czasu.
Myśl przewodnia tego mani to: "Pełne elegancji paznokcie do Wigilijnego stołu!"
Mam nadzieję, że jakoś mi się udało ;)
Do zdobienia użyłam:
Czarnego lakieru nr 23, Maybelline
Złotego glitteru nr 395, Flormar
Złoto-różowego brokatu Jolly Jewels nr 103, Golden Rose
Jak Wam się podoba zdobienie??
A może macie ochotę na poświąteczny post - co upichciłam, co dostałam w prezencie??
bardzo ładnie;)
OdpowiedzUsuńjak ładnie!
OdpowiedzUsuńPodoba mi się :)
OdpowiedzUsuńDla troszkę za dużo.
OdpowiedzUsuńŁadny :)
OdpowiedzUsuńCiekawe połączenie ;)
OdpowiedzUsuńNiestety nie jest,to mój styl :-/
OdpowiedzUsuńGenialne!! Uwielbiam połączenie złota z czarnym:)
OdpowiedzUsuńU mnie z czarnym przejdzie wszystko ;)
UsuńCałość prezentuje się super :)
OdpowiedzUsuńAle ładnie wyglądają, pełna elegancja! :)
OdpowiedzUsuńCałkiem ładne wyszło ;)
OdpowiedzUsuńPo Twoich ostatnich postach widać, że tak jak ja w tym świątecznym okresie masz "fazę" na świecidełka na paznokciach :)
OdpowiedzUsuńNo cóż, sroka ze mnie i tyle ;)
UsuńMega mega to wygląda, elegancja pierwsza klasa :D
OdpowiedzUsuńciekawe, jeszcze takich nie widziałam ; )
OdpowiedzUsuńpołączenie czarnej bazy z błyszczącymi końcówkami jest powalające!
OdpowiedzUsuńśliczne pazurki;) masz talent!
OdpowiedzUsuń