wow dzieje się! raz na jakiś czas można zaszaleć :) a bardzo mi się podoba ten szarak! jednak nie przepadam na tymi Rimmelami z względu na gęstą konsystencję
Wow, ślicznie wyszło,długo wytrzymało na paznokciach ? Podobny kolor jak ten Rimmel i dość dobrą trwałość (nawet na moich paznokciach, z których wszystko odpada ;)) ma szybkoschnący lakier z Astora Quick'n go! (odcień 360). A ozdoby cudne :) P.S. Dzięki za podwiezienie :D
Mam wrażenie, że jakoś by mi było ciężko na paznokciu, haha :D
OdpowiedzUsuńHeh, no rzeczywiście trochę czuć 'ciężar' ;)
UsuńŚliczny ten szary!:)
OdpowiedzUsuńA to jeszcze nie masz takiego??!! :P
UsuńBardzo podobny lakier mam z GR i na początku byłam go przerożona zaś po pomalowaniu pazurków przepadłam tak mi się spodobał :) Super mani :)
OdpowiedzUsuńNo lakier rzeczywiście jest ładny :)
Usuńszał i to na maksa :) świetnie to wyglada przypomina mi taką landrynkę ;D
OdpowiedzUsuńbardzo fajne to połączenie świecidełek z szarym lakierem, który pozostawiony sam sobie byłby po prostu nudny ;)
OdpowiedzUsuńBardzo kolorowe. Ja bym pewnie co chwilę je skubała ;)
OdpowiedzUsuńwow dzieje się! raz na jakiś czas można zaszaleć :)
OdpowiedzUsuńa bardzo mi się podoba ten szarak! jednak nie przepadam na tymi Rimmelami z względu na gęstą konsystencję
No rzeczywiście dość gęste są :/
UsuńŚwieci się *o* Tak trochę w Azjatyckim stylu te kamyczki <3
OdpowiedzUsuńkupa roboty ale efekt powala!czym je przykleilas?
OdpowiedzUsuńNaklejałam na mokry lakier :)
UsuńWesoły i wielokolorowy. Powiedz jak z trwałością, nie poodklejały się?
OdpowiedzUsuńOd wczoraj 1 kamyczek mi odpadł, ale nie dawałam żadnego topu na wierzch ;)
UsuńPrawdziwe "bling bling" :D
OdpowiedzUsuńfajny efekt :)
OdpowiedzUsuńOjjj,bardzo mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńLakier obłędny ma kolor ;) Zdobienie ciekawe, ale z pewnością nie dla mnie ;) Piękne masz płytki :)
OdpowiedzUsuńJest świetny :)
OdpowiedzUsuńNa bogato :) bardzo ładnie wygląda. Szarość rewelacyjna.
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery Rimmela, ale szarego jeszcze nie mam ;D
OdpowiedzUsuńLubię takie biżuteryjne pazurki :)
OdpowiedzUsuńJa bym się bała, że mi te ozdoby szybko odpadną :P
OdpowiedzUsuńOryginale mani... taka biżuteria na pazurkach to fantastyczna odmiana od codziennego jednolitego mani.
OdpowiedzUsuńwow... cóż za misterna praca... piękne!!!!
OdpowiedzUsuńAle cudnie to wygląda!! Podziwiam, wooooow, zakochałam się :D
OdpowiedzUsuńłaaaał ale cudownie to wyglada :)!
OdpowiedzUsuńJEejku to jest przepiękne !! :) Jestem oczarowana tymi cekinkami :)
OdpowiedzUsuńno no robi wrażenie!;)
OdpowiedzUsuńWow, ślicznie wyszło,długo wytrzymało na paznokciach ? Podobny kolor jak ten Rimmel i dość dobrą trwałość (nawet na moich paznokciach, z których wszystko odpada ;)) ma szybkoschnący lakier z Astora Quick'n go! (odcień 360). A ozdoby cudne :)
OdpowiedzUsuńP.S. Dzięki za podwiezienie :D
Mani wytrzymało 1 dzień, ale nie dawałam żadnego topu na wierzch ;)
Usuń