Uff, ostatnie 3 doby były ciężkie - egzamin i pisanie prac zaliczeniowych. W rezultacie mało spałam, mało jadłam, dużo się stresowałam, ale pospałam sobie 10 h i już przynajmniej nie jestem zmęczona ;)
Jeszcze jeden niespodziewany egzamin w przyszłym tygodniu i sesja zaliczona :)
Lakier, który chcę Wam pokazać już kilka dni siedzi mi na rękach, ale ani trochę się do niego nie przekonałam i już. Po prostu nie lubię takich kolorów.
Lakier to nr 71 w odcieniu perłowego brązu.
Płaskim, wąskim pędzelkiem maluje się bardzo dobrze. Lakier jest odpowiedniej gęstości i mimo, że jest perłowy to już jedna warstwa bardzo dobrze kryje. Niestety jak to lakier perłowy trochę smuży.
Również po użyciu tego lakieru ostatecznie przekonałam się, że jednak perłowe wykończenie mi nie pasuje.
Lakier jest bardzo trwały - na moich paznokciach wytrzymał 5 dni bez większego uszczerbku.
Za 7ml zapłacimy ok. 10 zł.
P.S. Chcę wynagrodzić Wam moją nieobecność na blogu przez ostatnie dni, więc pokazuję następny produkt, który jest do wygrania w moim rozdaniu.
U mnie niestety perłowe lakiery nie zdają egzamin, gdyż zawsze zrobię jakieś smugi :<
OdpowiedzUsuńNie widzę takiego kolorku na swoich pazurkach, ale u innych nawet mi się podoba! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wygląda na paznokciach, ale w butelce inaczej...;)
OdpowiedzUsuńSzybciutko u Ciebie sesja przeleciała :) Ja u siebie nie lubie takich lakierów, ale u kogoś jak najbardziej mi się podobają ;)
OdpowiedzUsuńMnie również podoba się efekt końcowy :)
OdpowiedzUsuńKolor nie do końca mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńU mnie sesja rusza od poniedziałku, ale zapowiada się luźno. Gorsze były 2 tyg. przed, które okazały się być okresem wegetacji, nerwów i ciągłej nauki. Ale minęły, co najważniejsze! ;) Co do koloru, to też bym z nim nie wytrzymała na rękach, nie przepadam za takimi perłowymi lakierami ;) Ale płytka fantastyczna, bo długa ;)
OdpowiedzUsuńTo akurat było po obcięciu paznokci ;)
Usuńładny kolor
OdpowiedzUsuń