.post img {max-width:80% !important}

piątek, 22 lutego 2013

Zakupy w Belfaście

W środę wybrałam się do Belfastu na małe zwiedzanie i zakupy, bo niestety w Omagh jest tylko kilka sklepów, a ja chciałam wreszcie zobaczyć słynnego Lush'a i Primarka :)

Lush'a niestety nie znalazłam :(
Ale Primark był bardzo widoczny. Spędziłam tam ok. godziny buszując wśród półek i wieszaków. Miałam określoną listę rzeczy, które chciałam kupić i udało mi się jej trzymać :D 


Nieduża torebka a'la Chanel. Jest świetna, bo mój duży portfel się do niej spokojnie mieści, a zostaje jeszcze dużo miejsca na inne rzeczy :)


Nerka nabijana ćwiekami - no musiałam ją mieć ;)


Nie było fajnych szarych, ani żółtych trampek, więc padło na pudrowy róż ;)




T-shirty z nadrukami i kilka bluzeczek typu 'basic'.


Moja cudna piżamka :) Cieplutka i milutka.
Jakoś wyobrażałam sobie, że w Irlandii lato w pełni, a przynajmniej wiosna, więc wzięłam sobie tylko cienką koszulkę do spania, a tu temperatury mnie zaskoczyły ;)


Cienki komin w motylki. Myślałam, że to zwykła chustka, ale komin też może być. Wzór bardzo mi się podoba, chociaż materiał jest bardzo cienki i już się popruł, zobaczymy jak się będzie sprawować dalej.


Zestaw lakierów do paznokci i gumek do włosów.



Zahaczyłam też o Superdrug, gdzie było kilka lakierowych promocji, ale niestety mocno już przebranych, więc kupiłam tylko ozdóbki do paznokci i paletkę z MUA.

11 komentarzy:

  1. świetne pamiątki, zwłaszcza torebka :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo fajne zakupy zrobiłaś - zazdroszczę Ci tych wszystkich wyjazdów,wrażeń z nimi związanych i przede wszystkim - co na,to Twój ślubny - nie ma nic przeciwko,że tak podróżujesz? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, że ja czasami sobie też zazdroszczę ;)

      A mój mąż jest bardzo wyrozumiały ;) Kwestia zaufania :)
      Z resztą takie wyjazdy zdarzają się raz w życiu i dla mnie to świetne doświadczenie, które mam nadzieję pomoże mi znaleźć pracę, a mąż to doskonale rozumie :)

      Usuń
    2. To duże szczęście mieć takiego męża :)

      Usuń
  3. Fajne zakupy:)Najbardziej podoba mi się torebka i paletka MUA. Też lubię Primarka:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Paletką MUA bym nie pogardziła ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Nerka zwala z nóg <3.
    Pozdrawiam Koleżankę z Malinowego Klubu i z przyjemnością dodaję do obserwowanych :-).
    http://kosmetycznastudnia.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Paletka bardzo fajna :) a tak poza tym bardzo mi się podobają bluzki :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze :)



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...