Pełna nazwa kremu to Lekki nawilżajacy krem do twarzy z wyciągiem z trawy cytrynowej i ogórka SPF 15. Jest to nowość na lato z serii kosmetyków chłodzących.
Producent zapewnia, że krem jest lekki, szybko wchłaniący się, nawilża i pomaga chronić skórę.
Dla mnie krem jest niestety niewypałem. Oczekiwałam lekkiego kremiku, który szybko się wchłonie i orzeźwi twarz, a mamy krem o dość ciężkiej konsystencji, trudno go rozsmarować, wolno się wchałania. Co najgorsze zostawia na twarzy tłusty film, więc nie wyobrażam sobie stosowania go podczas upałów. Również twarz po nim okropnie się świeci. Pewnie to ten tłusty film miał nawilżać i chronić, ale to nie dla mnie.
I w żaden sposób nie chłodzi, na czym mi najbardziej zależało.
Co do zawartych w nim filtrów to też jakaś ściema, bo na opakowaniu pisze, że: To nie jest produkt z segmentu ochrony przeciwsłonecznej. Dodatkowo zawiera Benzophenone-3.
Plusem jest przyjemny zapach, duża wydajność i niska cena. Poza tym to toatalny bubel.
CENA: ok. 8zł/75ml
MOJA OCENA: 1/6
dobrze,ze nie zamówiłam :P
OdpowiedzUsuńMoże na zimę bedzie lepszy...
OdpowiedzUsuńMasz rację, na zimę byłby spoko :)
UsuńLubię kosmetyki z AVONU:)Jesteś może konsultantką?:D
OdpowiedzUsuńTeż mam kilka ulubieńców.
UsuńTak, jestem konsultantką :)
mi też się nie spodobał i idzie do zwrotu
OdpowiedzUsuń